Niby jeszcze ciepło...ale wiatr i wilgotne powietrze dają znać, że zmienia się pora roku. Długie wieczory spędzone np. przed telewizorem, czy książką są dobrym momentem, by zrobić sobie domowe SPA dla włosów. Tym razem stawiam na oleje. To one wnikają w najgłębsze partie włosa i to one dają im najwięcej nawilżenia, sprężystości i zdrowia. Mam dla Was recenzję dwóch produktów.
Maska BioVax L'Biotica Naturalne oleje. Sprawia, że włosy odbudowują się. Zawarty w niej olej arganowy dodaje blasku i hamuje proces starzenia się, olej makadamia nawilża skórę głowy, dzięki temu włosy rosną mocne i zdrowe, olej kokosowy wzmacnia strukturę włosa co zapobiega ich łamaniu się. Do maseczki 250ml dostajemy w prezencie czepek wspomagający działanie maski i próbkę ELIKSIRU wygładzająco, nawilżającego. Zachęcam do regularnego używania tej maski! Wzmocni, nawilży i przygotuje włosy na jesienną aurę! TUTAJ małe ABC pielęgnacji włosów.
Etja Naturalny olej ze słodkich migdałów zawiera wit. A, B1,B2,B6,D. Ma bardzo delikatną, lekką konsystencję. Nie obciąża włosów dodaje im blasku, miękkości i odżywienia. Nawilża nawet bardzo suche włosy. Olej można stosować na suche włosy jak i na mokre. Na same końce jak i na całe włosy. Można również wmasować go w skórę głowy. Ja stosuję na całość włosów i przykrywam czepkiem. Zdradzę Wam jednak sposób na jeszcze lepsze nawilżenie!
Świetnym połączeniem są te dwa składniki użyte razem. Odrobinę maski BioVax wymieszać z kilkoma kroplami oleju ze słodkich migdałów i włosy dostają nowe życie :)
Mam nadzieję, że i Wam takie SPA poprawi humor, a przede wszystkim kondycję włosów! Jeśli masz suche włosy, systematycznie zapewniaj im nawilżenie !
Pozdrawiam
Aleksandra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz